Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Creativna
Świnkonowicjusz
Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Wto 9:30, 21 Sie 2012 Temat postu: Jaka była Twoja historia?? :D |
|
|
Tzn. Jak to sie stało, że dostałaś/łeś świnkę - krok po kroku ;DD
No to ja będę miała świnki ale przedstawię swą ARCYCIEKAWĄ xD historię w tym przypadku (bo wszystko zaplanowałam z rodzicami xD) bo niestety z mojej poprzedniej świnki już nie pamiętam ;(
1. Niedawno była w Bieszczadach i kupiłam sobie zeszyt, a z nudów napisałam sobie poradnik świnkowy xD
2. Potem męczyłam mamę o świnkę, ale w małych ilościach, żeby sie nie wściekła
3. Mniej więcej tak to wyglądało --->
3. Następnie, naciskałam, ze świnka zdechnie w samotności, więc musi mieć towarzyszkę, a najlepiej będzie jak to będą samiczki.
4. Po jakimś czasie mam sie zgodziła (chyba dlatego że nie miała wyboru )
5. Jak wróciliśmy do domu to, (niestety) nie mogłam mieć od razu świnek, bo jedziemy jeszcze do mojej cioci (dopiero w sobotę!!!) i potem, "jak będę grzecznie sie zachowywała" (moja mam chyba myśli że jestem jeszcze małym dzieckiem xD) to wtedy będę mieć świnki a razem z tatą zbudujemy klatkę.
7. Mam juz projekt ale nie powiem wam bo ktoś ode mnie odgapi xDD
No to przedstawiłam moją. A jak jest wasza? ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kiki i Rika
Świnkopasjonat
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Wto 10:15, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja na strychu znalazłam książkę o świnkach morskich. Przeczytałam ją całą i potem gdy mój brat w zoologu kupował sobie rybki ja gapiłam się na świnki morskie.-Były takie śliczne .
I potem się zaczęło... Prosiłam rodziców , aż w końcu tata się zdenerwował i powiedział , że i kupią świnkę tylko muszę przestać xD ! I gdy już miałam jedną prosiłam rodziców o drugą , żeby miała towarzystwo rodzice po moim długim błaganiu zgodzili się. A na moją (Ś.P) trzecią świnkę Miki zgodzili się od razu - wiedzieli , że nie mają wyboru...
I to historia moich świnek:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phoebe
Administrator

Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Wto 13:18, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
U mnie było tak:
Dawno się interesowałam świnkami, ale szczególnie mnie naszło po rozmowie o nich z moją koleżanką. ( użytkowniczka-Ania (; )
Odwiedziałam ją w końcu, zobaczyłam świnkę i wtedy już totalnie chciałam mieć swoją. Moja mama od zawsze była bardzo przeciwna trzymaniu jakichkolwiek zwierząt. Uważała, że obojetnie jakie zwierze to i tak w końcu mi się znudzi. D: Jak zaczęłam prosić to wgl nie chciała słyszeć, denerwowała się, mówiła "Nie i koniec tematu!". Prosiłam chyba miesiąc, ale ciągle było tak samo. W końcu dałam jej list :D, w którym pisałam, że jak dostanę świnkę, to będę więcej pomagać w domu, że na 100% mi się nie znudzi, że to moje najwieksze marzenie, że nikt mi nie będzie musiał pomagać w opiece itd... Mama już troszke bardziej się przekonała i powiedziała "No nie wiem, kiedyś może o tym pomyślimy". xd
Później dalej ją prosiłam, drukowałam najładniejsze zdjęcia świnek, szukałam korzystnych informacji o nich. Prosiłam jeszcze 2/3 miesiące i w końcu powiedziała "hmmm... No jeszcze nie wiem, namyśle się". :)
No to zapytałam "A kiedy zdecydujesz?" Powiedziała: "da mi czas do końca lipca".
30 lipca powiedziałam "Mamo, zostały Ci już tylko 2 dni, wiesz? :)"
Powiedziała "Wiem, wieem. Nie musisz już czekać, zgadzam sie." Nie wiecie jak się wtedy ucieszyłam! :) Chciałam rozetkę (jedną świnkę, bo na więcej mama nigdy by się nie zgodziła) Pojechałyśmy do sklepu zoologicznego, nie było rozetek. :( Zamówiłyśmy i pojechałyśmy za 2 tygodnie były! :) Kupiłyśmy! ( 16 sierpnia 2010 rok). Za jakiś czas prosiłam o drugą, argumentując, że jedna będzie samotna, ale wtedy zobaczyłam, że nie ma o co prosic, żadnych, najmniejszych szans. :< I została tylko jedna... No ale nie sądze, że jest samotna. ;p Ciągle robie jej wybiegi, głaszcze ją, bawimy się itd. ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|